Osoby w depresji nie korzystają z pomocy

Depresja jest najszybciej rozwijającą się obecnie chorobą. Nic dziwnego, że wokół zagadnienia depresji toczy się tak wiele badań. Wzrost zachorowań na depresję to bowiem globalne pogorszenie funkcjonowania całej ludzkości, wzrost samobójstw oraz mniejsze poczucie szczęścia. Depresję można leczyć, ale żeby ją leczyć, trzeba chcieć się leczyć. I tu pojawia się największy problem związany z obniżeniem motywacji do leczenia u pacjentów z depresja. Jak wynika z badań, zaledwie połowa chorych na depresję spotyka się z jakąkolwiek pomocą medyczno – psychologiczną. Co gorsze, spora ilość pacjentów, którzy byli hospitalizowani z powodu depresji zgłasza się do lekarzy na kontrolę już po wypisaniu ze szpitala.

Ostatnie badania w tym temacie, to badania kanadyjskie. Mówią one o tym, że :

  • 1/3 pacjentów po hospitalizacji nie kontynuuje leczenia
  • 17% pacjentów, którzy byli hospitalizowani wraca na oddział w niespełna 30 dni po wypisaniu
  • pacjenci samorzutnie odstawiają leki lub zażywają niewłaściwe dawki
  • pacjenci po leczeniu instytucjonalnym czują się zagubieni i nie wiedzą w jaki sposób mogą sobie sami pomóc

To co ważne przy leczeniu depresji w sposób zinstytucjonalizowany to zaangażowanie rodziny po wypisaniu pacjenta do domu.

Pamiętaj, jeśli bliska Ci osoba, wychodzi ze szpitala, w którym przebywała z powodu depresji, możesz pomóc jej powrócić do zdrowia:

  • pamiętaj o wizytach u lekarza, zachęcaj i kontroluj wizyty osoby w depresji
  • rozmawiaj z chorą osobą i pozwalaj jej na otwarte wyrażanie uczuć
  • nie traktuj depresji jako choroby wyleczone tylko dlatego że osoba chora wyszła już ze szpitala